Dawno nie było na Kryminatorium odcinka przedstawiającego sylwetkę seryjnego mordercy. Tadeusz Ensztajn, czyli Wampir z Łowicza. Kim był i co go pchnęło do popełniania zbrodni? Czym się kierował? Prawie zawsze gdy słyszymy historie o seryjnych mordercach pytania tego typu pytania automatycznie pojawiają nam się w głowie. Zastanawiamy się wtedy co musiało stać się w życiu człowieka, by gotów był zabijać niewinne, często przypadkowe osoby. Czy miało na to wpływ dzieciństwo, środowisko w jakim dorastał, czy może jakieś traumatyczne przeżycie z przeszłości?
Tadeusz Ensztajn w latach trzydziestych ubiegłego wieku dopuścił się kilku zbrodni wobec kobiet. Jeśli kojarzycie starsze materiały z kanału Niediegetyczne być może pamiętacie, że już raz o nim wspominałem, ale dzisiaj opowiemy sobie o nim znacznie bardziej szczegółowo.
Tadeusz Ensztajn urodzony w 1913 roku w Płocku. Nie znał swojego ojca, a matki nie pamiętał. Wie o niej tylko tyle, że została zgwałcona podczas przemarszu wojsk rosyjskich, a on jest niechlubnym owocem tego zdarzenia. Dziecko z gwałtu. Jego życia zapoczątkowała zbrodnia i jako dorosły człowiek również podążał tą samą zbrodniczą ścieżką, dokonując jednak jeszcze bardziej przerażających czynów niż gwałt.
Tadeusz Ensztajn jako małe dziecko trafia do sierocińca w Łodzi, gdzie wraz z dwiema siostrami przebywał do 16 roku życia. Wtedy też ucieka z placówki i po kilkuletniej tułaczce po Polsce trafia do Łowicza gdzie pracuje jako goniec. W wieku około 20 lat w mężczyźnie budzą się mordercze instynkty. Jego pierwszą ofiarą jest 24-letnia Władysława Brzozowska, która zmarła w wyniku uderzenia kamieniem w głowę. Gdy odnaleziono jej ciało, kobieta pozbawiona była butów, a jej pończochy były bardzo zabrudzone. Badania wykazały, że przed śmiercią została zgwałcona.